Zwrócą one konsumentom opłaty pobrane za automatyczną aktywację dodatkowo płatnych usług. Dochodziło do tego wraz z zawarciem lub przedłużeniem umowy podczas rozmowy telefonicznej, w salonie lub przez internet. Usługi były włączane automatycznie, bez wyraźnej zgody konsumentów i to na nich ciążył obowiązek ich wyłączenia przed upływem bezpłatnego okresu korzystania z nich. Wiele osób piszących do UOKiK nie było świadomych, że muszą to zrobić - stwierdzono w komunikacie. UOKiK zaznacza, że włączenie każdej dodatkowej usługi może się odbyć wyłącznie po udzieleniu przez klienta wyraźnej zgody.
O jakie usługi chodzi?
Netia: "Bezpieczny Internet 2", "Bezpieczny Smartfon", "Identyfikacja Numeru", "Pakiet HBO HD", "GigaNagrywarka Standard", "GigaNagrywarka Maxi".
Orange Polska: "Halo Granie", "Cyber Tarcza", "Nawigacja Orange", "Orange Smart Care", "Gdzie jest Dziecko", "Bezpieczny Internet" oraz "Internet mobilny z zapasowym pakietem danych na konto".
P4: "Muzyka na czekanie", "Ochrona internetu", "Play NOW usługi dodatkowe TV", "Pakiet 50 min/50 sms/mms do wszystkich", "Bezpieczny internet", "Nielimitowane połączenia na numery stacjonarne", "Nielimitowane sms/mms do wszystkich sieci", "100 minut do innych sieci komórkowych" oraz "200 minut do innych sieci komórkowych".
Co ważne, o zwrot pieniędzy mogą starać się zarówno obecni, jak i byli kliencie tych firm.
Jak odzyskać pieniądze?
W decyzjach prezesa UOKiK jasno zostało to sprecyzowane, że firmy mają pozytywnie rozpatrywać złożone przez konsumentów reklamacje. Także te, które wcześniej były rozpatrzone negatywnie.
Spółka poinformuje konsumenta o ponownym rozpatrzeniu reklamacji oraz pełnym uwzględnieniu żądania reklamacji w zakresie zwrotu naliczonych kosztów świadczenia danej usługi dodatkowej (...)- czytamy w dokumencie dotyczącym Netii.
Firma ma zastosować upust w kolejnych fakturach wystawianych klientom lub zaliczyć odpowiednią kwotę zwrotu na poczet ewentualnych zaległości. W przypadku, gdy w treści reklamacji konsument zażądał bezpośredniego zwrotu pieniędzy, spółka wezwie taką osobę do wskazania numeru rachunku bankowego, żeby je przelać.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.