Zainteresowanie spotkaniem było tak duże, że biblioteka musiała zadbać o dodatkowe krzesła. Ludzie przychodzili nawet na sekundy przed rozpoczęciem, dlatego postanowiono rozpocząć spotkanie kilkanaście minut później, by każdy chętny mógł wysłuchać i zobaczyć wszystko. Tematem spotkania było powstanie styczniowe na terenach szeroko pojętej ziemi ostrowskiej. Mierzwiński przedstawił zgromadzone przez siebie materiały - broń, fotografie, ilustracje, malunki oraz mapy.
Na sali obecni byli potomkowie powstańców, zarówno tych tragicznie zmarłych w walce, jak i zesłańców na Sybir. Mierzwiński opowiadał o początkach powstania na tutejszych ziemiach, planach i założeniach. Przedstawił mapy i kluczowe punkty. Mówił o losach powstańców, nierzadko znając ich dokładne życiorysy. Opowiedział również o akcjach dywersyjnych i roli kolei, kluczowej dla upadku powstania.
Jeden ze zgromadzonych na sali - mieszkaniec Małkini Górnej, z zawodu kolejarz - włączył się do dyskusji i ze szczegółami opowiedział jak to z tą koleją było. Jak carska Rosja przerzucała olbrzymie ilości broni i ludzi koleją, a także jaką rolę odegrały małe stacje, w jeszcze mniejszych miejscowościach, jakimi były ówcześnie Szulborze-Koty i Czyżew.
Każdy z zaciekawieniem wysłuchiwał gościa, chętnie włączając się do dyskusji z Mierzwińskim, jak i innymi widzami. Wydarzenie przebiegło w przyjemnej atmosferze, znacząco się przedłużając.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.