Oszuści zmodyfikowali sposób działania, obecnie ich ofiarami częściej padają sprzedawcy niż kupujący. Taka sytuacja przytrafiła się 33-letniej mieszkance powiatu ostrowskiego, kobieta straciła ponad 9 tys. zł.
W środę 33-latka zgłosiła w ostrowskiej komendzie oszustwo internetowe. Mieszkanka powiatu ostrowskiego kilka dni wcześniej na portalu zamieściła ogłoszenie o sprzedaży bliźniaczego wózka dziecięcego. Anons nie zawierał jej nr telefonu. Pomimo to w sobotę odebrała telefon od kobiety przedstawiającej się jako pomoc tego portalu.
Podczas rozmowy 33-latka usłyszała, że jej wózek został zakupiony przez obywatelkę Ukrainy mieszkającą w Polsce. Kupująca zapłaci za niego walutą ukraińską, która zostanie później przewalutowana na złotówki. 33-latka miała przygotować wózek do wysyłki. W miniony poniedziałek po nadaniu etykiety miał się do niej zgłosić po przesyłkę kurier. W trakcie dalszej rozmowy rzekoma przedstawicielka portalu przekazała, że za chwilę 33-latka otrzyma wiadomość z linkiem, który będzie potwierdzeniem zakupu.
Niestety 33-latka otworzyła przesłany link zawierający dane NN kobiety. W linku była również opcja "odbierz środki". Przedstawicielka portalu poprosiła, aby kobieta kliknęła tą opcję, następnie otrzymała kody z 4 cyframi. 33-latka zgodnie z instrukcją wpisała swoje dane, nr karty bankomatowej, kod CCV oraz otrzymane kody z 4 cyframi.
Nagle przedstawicielka portalu rozłączyła się. Wówczas 33-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zamiast zarobić na sprzedaży wózka, straciła łącznie ponad 9 tys. zł. Pieniądze wg informacji przekazanej przez jej bank zostały wypłacone na terenie Ukrainy.
Niestety kolejna mieszkanka powiatu ostrowskiego padła ofiarą oszustwa internetowego. Przypominamy, aby absolutnie nigdy nie otwierać żadnych linków przesłanych przez obce osoby, przez telefon trudno o sprawdzenie tożsamości rozmówcy. Podając swoje dane osobowe, nr karty bankomatowej wraz z kodem CCV narażamy się na stratę pieniędzy.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.