Małkinianie, którzy już od kilku meczów zaczynali prezentować lepszą formę, wyglądali na boisku pewniej niż w poprzednich, jesiennych kolejkach. Jednak mimo kilku dobrych okazji, wynik w pierwszej połowie ani drgnął. Do czasu. W doliczonym czasie gry, tuż przed przerwą, MKS Małkinia otrzymał rzut karny, który na gola zamienił Kamil Barzał.
Po przerwie piłkarze Rafała Marcyniuka skutecznie bronili swojej przewagi, a rzadkie ataki gospodarzy kończyły się niepowodzeniem. Zespół z Małkini zasłużenie wywiózł z tej trudnej konfrontacji trzy punkty, opuszczając ostatnie miejsce w tabeli. Dla Naprzodu porażka w tej kolejce, to prawdopodobnie "gwóźdź do trumny", który może oznaczać definitywne pożegnanie się z nadziejami na utrzymanie się w klasie okręgowej.
Po wygranej, MKS Małkinia przeskoczył Grodzisk Krzymosze w tabeli, co dało im trochę oddechu przed kolejnym spotkaniem. W następnej kolejce drużyna z Małkini zmierzy się u siebie z Sępem Żelechów, drużyną zajmującą 9. miejsce w tabeli. MKS liczy na kontynuację dobrej passy i zdobycie kolejnych punktów w walce o utrzymanie.
Naprzód Skórzec 0:1 MKS Małkinia
K. Barzał 45+' (k)
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.