Nic nie podejrzewająca staruszka oddała mężczyźnie całą biżuterie. Kobieta miała udać się jeszcze do banku by zaciągnąć kredyt na 10 tys. zł. Zanim jednak wyszła z domu zadzwoniła do wnuczka (prawdziwego), po czym okazało się, że to nie on do niej dzwonił. Staruszka została oszukana.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.