Nieudanie zainaugurowali rundę wiosenną piłkarze MKS-u Małkinia przegrywając w sobotnie popołudnie na wyjeździe z Sępem Żelechów 0-4. Podopieczni trenera Suchodolskiego w tym spotkaniu zagrali bardzo słabo, a bramki dla gospodarzy padły po ewidentnych błędach defensywy MKS-u. Natomiast w środku boiska i w ataku piłkarze z Małkini Górnej praktycznie nie istnieli na tle zawodników Sępa Żelechów. W całym spotkaniu raz poważnie zagroziliśmy bramce gospodarzy, gdy w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sępa znalazł się Przemysław Domalewski, niestety jego strzał spokojnie obronił bramkarz Sępa.
Sęp Żelechów - MKS Małkinia 4-0 (3-0)
MKS: K. Rostkowski - R. Tarnowski, M. Sadowski, M. Rościszewski, C. Giziński, M. Sadowski (65' R. Socik), M. Skłodowski, Ł. Gromek, A. Najgrodzki, A. Imiński, P. Domalewski
Tabela pochodzi ze strony www.90minut.pl
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.