Gdy wydawało się, że Ostrovia będzie kontrolować spotkanie Błękitni doprowadzają do wyrównania za sprawą Grudnia, który wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie z prawej strony od Chmielewskiego. Podrażniona Ostrovia ruszyła do ataków, ale żaden z nich nie zakończył się zatrzepotaniem piłki w siatce. W pierwszej połowie pomimo kilkunastu ciekawych akcji obu drużyn żadnej nie udało się strzelić bramki.
Po zmianie stron Ostrowianie ruszyli z impetem. Żółto-zieloni mieli trzy okazje, z których powinny paść bramki. Niestety za każdym razem zabrakło nam szczęścia bądź skuteczności pod bramką rywali. W 71 minucie świetną akcję przeprowadzają goście. Crossowe podanie od Dębickiego dociera na lewe skrzydło do Szczytniewskiego, który pozostawiony bez krycia wygrywa pojedynek biegowy z Orłowskim i strzałem lobem wyprowadza gości na prowadzenie.
Nie minęło dwie minuty Błękitni cieszyli się z trzeciej bramki. Tym razem dobrym dograniem wzdłuż bramki popisuje się Szczytniewski, do piłki dopadł Kustry, który na raty pokonuje ostrowskiego golkipera. Od straty bramki w gra podopiecznych trenera Pawła Kowalczyka była bardzo chaotyczna i nieskuteczna. Na nasze nieszczęście w doliczonym czasie gry sędzia dyktuje rzut karny dla Błękitnych za faul naszego obrońcy na Grudniu. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Winnicki.
Ostrovia po niespodziewanej porażce z Błękitnymi Gąbin spadła w tabeli na 14 miejsce. Miejmy nadzieje, że w najbliższą środę z Żuromina wrócimy z kompletem punktów.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Błękitni Gąbin 1-4 (1-1)
Bramki: M. Kaliszewski 12' - T. Grudzień 18', D. Szczytniewski 71', J. Kustra 73', P. Winnicki 90'+1 (rzut karny)
Ostrovia: Orłowski - Dzwonkowski (74' Tokarzewski), Małkiński, Zaremba, D. Wilczewski, Grabowski (57' Grądzki), Pełtak, Zacheja, Kaliszewski, Ciach, Komosa (79' Rupacz)
Tabela pochodzi z portalu: www.90minut.pl
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.