Podczas spotkania burmistrz Jerzy Bauer, radni, mieszkańcy miasta oraz przedsiębiorcy zwracali uwagę na powagę problemu, przed którym stoi Ostrów. Likwidacja węzła na ulicy Lubiejewskiej może spowodować wiele problemów dla firm, które swoje siedziby mają w strefie przemysłowej Ostrowi. Istnieje również duże zagrożenie, że w momencie zamknięcia tęgo węzła transport ciężki zacznie przejeżdżać przez centrum miasta.
Dyskusja nie przyniosła jednak niczego nowego - węzeł na ulicy Lubiejewskiej nadal jest w planach do likwidacji. Uzasadniono to przepisami, według których między węzłami musi znajdować się 5 km odstępu (odstąpić od tej zasady można w przypadku, gdy odległość ta wynosi min. 3 km). Tymczasem odstęp między węzłem na ulicy Lubiejewskiej a planowanym węzłem na Podborzu wynosił będzie ok. 1,5-2 km.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.