Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz wystąpili przed ostrowianami (zdjęcia, wideo)

Koncert Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza w Zajeździe "Cobra" odbył się w Dniu Kobiet, nic więc dziwnego, że tego wieczoru na sali pojawiło się szczególnie wiele kobiet, które otrzymały bilety na koncert w prezencie. Oprócz szczęśliwych pań na koncert przyszło również wielu wielbicieli gwiazdy wieczoru.

Widzowie, mimo niewielkiego opóźnienia, spokojnie czekali na występ artystki. Cierpliwość publiczności została nagrodzona, gdy tylko Alicja Majewska wyszła na scenę i zaczęła śpiewać "Wszystko może się stać", piosenkę pochodzącą z jej najnowszej płyty. W dalszej części koncertu goście mieli także możliwość usłyszeć jedne z największych przebojów z repertuaru piosenkarki. Nie mogło oczywiście zabraknąć piosenki "Być kobietą". - Zaśpiewałam tę piosenkę, ponieważ dzisiaj obchodzimy Dzień Kobiet. Jest to dla mnie piosenka specjalna również dlatego, że była to pierwsza piosenka skomponowana specjalnie dla mnie przez Włodzimierza Korcza - powiedziała Majewska. I przypomniała, że razem z Korczem współpracują już od prawie 42 lat. Dialog z publicznością prowadziła nie tylko Majewska, ale również Włodzimierz Korcz, który opowiadał anegdoty na temat swojej scenicznej koleżanki, wykonał utwór "Jaka róża, taki cierń" w wersji fortepianowej, a nawet zaśpiewał w duecie z Majewską.

Koncert nie obył się bez niespodzianek. Okazało się, że tego dnia na sali obecna była ostrowianka Anna Melchner, która jest laureatką Festiwalu Piosenki o Złotą Nutę Pisza, gdzie zaśpiewała piosenkę Alicji Majewskiej "Odkryjemy miłość nieznaną". Piosenkarka chętnie zaprosiła ostrowiankę na scenę do wykonania tej piosenki. Na fortepianie akompaniował jej Korcz.

Po zakończeniu koncertu artyści cierpliwie i z uśmiechami na twarzach rozmawiali z widzami, rozdawali autografy i pozowali do wspólnych zdjęć. Na każdą prośbę reagowali z entuzjazmem, ani przez chwilę nie okazując zniecierpliwienia.

Koncert Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza odbył się 8 marca. Organizatorką koncertu była Anna Śledziewska, właścicielka Atelier Językowego. Podczas koncertu Śledziewska zapowiedziała, że w planach ma już kolejny koncert - w listopadzie tego roku Ostrów odwiedzi Mietek Szcześniak.