Aby trafić do rejestru dłużników BIG InfoMonitor, wystarczy niewielkie zobowiązanie. 500 zł w przypadku firm i 200 zł dla osób fizycznych to kwoty, które nieopłacone przez 30 dni dają wierzycielowi zielone światło do wpisania dłużnika na tzw. czarną listę. Dla wielu z nas jest to wartość niższa od jednomiesięcznego czynszu za mieszkanie. Właśnie temu wydatkowi przyjrzeli się analitycy rejestru, wyodrębniając okoliczności, w których najłatwiej popadamy w zaległości. Ze statystyk wynika, że tylko 10 proc. podmiotów nieopłacających na czas czynszu to przedsiębiorcy. Pozostali najemcy to osoby prywatne. Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia to moment, w którym częściej niż zwykle odkładamy opłatę za mieszkanie na rzecz przygotowania spotkań rodzinnych i prezentów.
Dla rachunków, w tym czynszów, są dwa krytyczne momenty w roku - wakacje i właśnie okres świąt Bożego Narodzenia. Skutki obserwujemy w naszych statystykach, gdy w pierwszych miesiącach roku zgłaszanych jest więcej dłużników konsumentów niż w innych okresach. Choć oczywiście nie zawsze nieopłacenie czynszu to kwestia wyboru, na co przeznaczyć pieniądze. Niektórzy nie płacą, bo nie wystarcza im pieniędzy nawet na elementarne potrzeby - wyjaśnia Łukasz Rączkowski, ekspert Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, podkreślając, że im wyższe zadłużenie, tym trudniej z niego wybrnąć.
Rekordzistka ma prawie 2 mln zł długu
Z rejestru BIG InfoMonitor wynika, że najsumienniej swoich opłat mieszkaniowych dokonują lokatorzy z województwa opolskiego. Tam figuruje jedynie czterech czynszowych dłużników, których łączna zaległość wynosi 14 198 zł. Z kolei najbardziej zadłużeni są mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego. Jest ich aż 3 417 i wspólnie zgromadzili łączne zobowiązanie w wysokości 82 314 187 zł. Województwo warmińsko-mazurskie znalazło się na piątym miejscu tego zestawienia. 633 jego mieszkańców jest winnych zarządcom łącznie 180 123 608 zł. W całej Polsce rekord zadłużenia czynszowego pobiła mieszkanka Mazowsza, której wierzytelność wynosi obecnie ponad 1,78 mln zł.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.