Mecz rozpoczął się dynamicznie, a już w 8. minucie Kuba Walendziak z Iskry zdobył pierwszą bramkę. Choć Tęcza próbowała odpowiedzieć atakami, to Iskra dominowała na boisku. Po dziesięciu minutach, Adam Niemira podwyższył prowadzenie na 0:2. Iskra kontynuowała swoją imponującą grę, zdobywając kolejne bramki. Marcel Warych trafił do siatki w 43. minucie. Połowa zakończyła się więc świetnym rezultatem podopiecznych Adriana Romanika.
Po gwizdku lepiej prezentowali się gospodarze. W 54. minucie Tęcza zdobyła bramkę kontaktową, kiedy to Bartosz Kryszczuk wykorzystał rzut karny, co na chwilę podtrzymało nadzieje kibiców na odwrócenie losów meczu. Na ich nieszczęście okazało się to chwilowym rozprężeniem piłkarzy Iskry. Osiem minut później, w 66. minucie, Niemira zdobył swoją drugą bramkę. Tablica wyników wskazywała już 1:4. Na kolejne gole przyszło czekać do końca meczu. W 86. minucie hat tricka skompletował Adam Niemira. W 90. minucie Sylwester Kopański zdobył 6 bramkę dla zarębian, a w doliczonym czasie gry Jacek Imiński wykorzystał rzut karny, ustalając wynik na 1:7 dla Iskry Zaręby Kościelne.
Mecz obfitował w wiele emocji, ale to Iskra zachwyciła swoją skutecznością i zdecydowanym podejściem do gry. Tęcza natomiast pozostaje z determinacją do poprawy wyniku w kolejnych spotkaniach, wykorzystując doświadczenie z tego meczu.
Tęcza Korczew 1:7 Iskra Zaręby Kościelne
B. Kryszczuk 54' (k.) - K. Walendziak 8', A. Niemira 18', 66', 86', M. Warych 43', S. Kopański 90', J. Imiński 90+2' (k.)
Zdjęcie poglądowe. Źródło: Pixabay/Robo Michalec
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.