Gorące starcie w zimowej aurze. Fenix Siennica triumfuje nad MKS-em Małkinia

Małkiński Klub Sportowy rundę jesienną zakończył tydzień później niż planowano. Wszystko przez obfite opady śniegu. Początkowo mecz miał się odbyć 18 listopada 2023, a gospodarze bacznie śledząc prognozę pogody, postanowili nie dać się zaskoczyć i wybrać obiekt w Mińsku Mazowieckim na "Budowlance". Niestety to nie pomogło, mecz trzeba było przełożyć. Kluby uzgodniły pierwszy możliwy termin i do meczu doszło w sobotę, 25 listopada 2023 o godz. 13:30, na tym samym obiekcie.

Gospodarze przed meczem zajmowali 2. miejsce w tabeli, mając na koncie tylko jedną porażkę, do tego nie przegrywając ani razu na własnym boisku. To mógł być klucz do zwycięstwa, bo tym razem spotkanie miało zostać rozegrane na neutralnym gruncie.

Spotkanie od początku wyglądało na takie, w którym nikt nie odpuści. Od początku oba kluby dynamicznie rzuciły się do ataków. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, gdy w 9. minucie Dawid Matak skutecznie wykorzystał okazję do strzału. Jednak MKS szybko odpowiedział - w 14. minucie Wiktor Złotkowski doprowadził do wyrównania, a zaledwie 2 minuty później Piotr Chlubicki umiejętnie wykorzystał sytuację i zdobył kolejnego gola, dając prowadzenie swojej drużynie.

Gra toczyła się z dużym zaangażowaniem po obu stronach, lecz Fenix Siennica nie zamierzał ustępować. W 38. minucie Rafał Słowik wyrównał wynik strzelając gola dla swojego zespołu, a jeszcze przed przerwą, w 41. minucie, Michał Jaworski ustawił się idealnie i ponownie wpakował piłkę do siatki, dając Fenixowi prowadzenie 3:2.

Po przerwie Fenix kontynuował dynamiczną grę i w 56. minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Dawid Matak, zwiększając przewagę swojej drużyny. Jednak MKS Małkinia nie poddawał się i w 58. minucie, po rzucie karnym, Michał Zawistowski strzelił na 4:3. Sytuacje pojawiały się po obu stronach, jednak wynik nie uległ zmianie.

Mecz był pełen intensywnych akcji i widowiskowych momentów, a obie drużyny dały z siebie wszystko, walcząc do ostatniego gwizdka sędziego. Ostatecznie Fenix Siennica wygrał ten zacięty pojedynek 4:3, jednak zarówno piłkarze, jak i kibice mieli okazję przeżyć wiele emocji podczas tego spotkania.

Rundę jesienną małkinianie kończą porażką, zajmując 7. miejsce z 23 punktami, 7 zwycięstwami, 2 remisami, 6 porażkami i bilansem bramkowym 29:26.

Fenix Siennica 4:3 MKS Małkinia
D. Matak 9', 56', R. Słowik 38', M. Jaworski II 41' - W. Złotkowski 14', P. Chlubicki 16', M. Zawistowski 58' (k.)

Zdjęcie poglądowe. Źródło: MKS Małkinia