Małkinianie na fali. MKS pokonał ŁDK 2:1, choć goście walczyli do końca

Dodano: 7 kwietnia 2025 23:17, Autor: Kacper Jaworowski

MKS Małkinia zwyciężył ŁDK Łosice 2:1 w meczu pełnym akcji. Po kapitalnej drugiej połowie, w której padły oba gole dla gospodarzy, drużyna ŁDK zdołała strzelić bramkę kontaktową, ale nie zdołała wyrównać, a dodatkowo straciła kapitana w doliczonym czasie gry.
W sobotnie popołudnie, 6 kwietnia 2025, na stadionie w Małkini Górnej odbyło się emocjonujące spotkanie pomiędzy miejscowym MKS-em a drużyną ŁDK Łosice. Od samego początku było widać, że drużyny będą walczyć o pełną pulę, co zwiastowało niesamowite emocje na boisku.

Już w pierwszej akcji meczu na boisku zrobiło się gorąco. Nie minęła minuta spotkania, a duży błąd w obronie MKS-u mógł zakończyć się katastrofą, gdy jeden z zawodników ŁDK znalazł się w dobrej sytuacji strzeleckiej. Na szczęście nie udało mu się jednak wykorzystać okazji, gdyż przy próbie minięcia Kacpra Klamera, stracił piłkę.

Pierwsza połowa to zdecydowana dominacja małkinian, którzy kreowali grę, narzucając tempo rywalom. Z kolei drużyna z Łosic starała się wyjść z kontrami, jednak brakowało im skuteczności. Bliski zdobycia bramki był Szymon Macioch, który po znakomitym dośrodkowaniu oddał strzał głową, ale na wysokości zadania stanął bramkarz gości, który popisał się kapitalną interwencją.

Po przerwie MKS Małkinia nie zwolnił tempa. Już w 46. minucie, po fantastycznej akcji, udało im się zdobyć pierwszą bramkę. Kamil Barzał, po przeszywającym obrońców gości podaniu, obsłużył Ernesta Augustyniaka, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem ŁDK, minął go i trafił do pustej bramki. Trafienie wprowadziło zespół gospodarzy na wyższe obroty.

Nie minęło zbyt dużo czasu, a MKS podwyższyły prowadzenie. W 63. minucie Augustyniak, po szybkim wyrzucie piłki z autu, podał do wbiegającego Przemysława Maliszewskiego. Ten popisał się znakomitym lobem, posyłając piłkę tuż nad głową bramkarza i zwiększając przewagę na 2:0.
REKLAMA


Po drugiej bramce trener MKS-u, Rafał Marcyniuk, zdecydował się na zmiany, licząc na jeszcze większą świeżość i dynamikę. W 70. minucie na boisku pojawili się Jakub Dawidczyk, Marcin Kraszewski, Mateusz Rostek oraz Łukasz Rostkowski, za Kamila Barzała, Piotra Chlubickiego, Jakuba Kalbarczyka oraz Dawida Rostkowskiego. W 76. minucie do drużyny dołączył również Jan Kraszewski, zmieniając dobrze dysponowanego Ernesta Augustyniaka.

Wyżej notowani w tabeli goście nie odpuszczali i w 83. minucie zdołali zdobyć bramkę kontaktową. Zawodnicy ŁDK "poklepali" zbliżając się do bramki małkinian, a Mateusz Chmielnicki wyprowadził podaniem Bartłomieja Olędzkiego na przeciw dobrze dysponowanego Klamera. Olędzki trafił do siatki, dając nadzieję drużynie z Łosic na wyrównanie.

Końcówka meczu przyniosła kilka dobrze zapowiadających się akcji, z których na wyróżnienie zasługuje ta Michała Zawistowskiego, który w 88. minucie miał stuprocentową okazję na wyrównanie, ale jego strzał minimalnie minął poprzeczkę. W 89. minucie, w wyniku fali frustracji, kapitan drużyny ŁDK, po faulu na Mateuszu Rostku, ujrzał drugą żółtą kartkę, a następnie czerwoną, kończąc mecz przedwcześnie.

Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy, którzy zasłużenie wygrali 2:1. Spotkanie z pewnością dostarczyło wielu emocji zarówno kibicom, jak i zawodnikom. MKS Małkinia udowodnił, że potrafi grać skutecznie i konsekwentnie, a ŁDK Łosice pomimo porażki pokazało, że nie jest drużyną, która łatwo się poddaje.

W następnej kolejce MKS ponownie wystąpi na swoim boisku, a rywalem będzie Hutnik Huta Czechy, czyli sąsiad z tabeli. Hutnik w ostatniej kolejce przegrał na swoim boisku 0:2 ze Zrywem Sobolew.

MKS Małkinia 2:1 ŁDK Łosice
E. Augustyniak 46', P. Maliszewski 63' - B. Olędzki 81'

Źródło zdjęcia: MKS Małkinia/Maciej Jarząbek Photography

Zobacz również

Drugie zwycięstwo w rundzie wiosennej. MKS gasi Płomień

30 marca 2025, Kacper Jaworowski

Po porażce z Sępem Żelechów, piłkarze MKS-u Małkinia odbudowali się, pewnie wygrywając 4:0 z Płomieniem Dębe Wielkie. Dwa gole Michała Zawistowskiego oraz po jednym trafieniu Jakuba Kalbarczyka i Ernesta Augustyniaka dały drużynie ważne trzy punkty.

Gałkowski bohaterem Żelechowa. Sęp przełamuje się w Małkini

23 marca 2025, Kacper Jaworowski

Po dwóch nieudanych spotkaniach na początku rundy wiosennej, piłkarze Sępa Żelechów wrócili na zwycięskie tory, pokonując MKS Małkinia 2:4 w wyjazdowym meczu. Zdecydowaną rolę w zwycięstwie odegrał Jakub Gałkowski, który zdobył wszystkie cztery bramki dla gości. Mecz, który odbył się w Małkini, miał dość dramatyczny przebieg, z kilkoma zwrotami akcji i dyskusyjnymi decyzjami sędziego.

Transfer na ostatnią chwilę. Ernest Augustyniak nowym zawodnikiem MKS-u

19 marca 2025, MKS Małkinia, red. Kacper Jaworowski

MKS Małkinia wzmacnia swój skład na rundę wiosenną o Ernesta Augustyniaka, skrzydłowego, który w minionej rundzie błyszczał w lidze okręgowej. Z 6 bramkami i 5 asystami w dorobku, będzie istotnym wzmocnieniem w walce o utrzymanie.

Komentarze

Add comment
Brak komentarzy

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

Ener Solar OZE Piotr Duchnowski

ul. Glina 90
07-320 Małkinia Górna

Darmowa energia ze słońca

BIURO DORADCZO-FINANSOWE W&R

ul. Duboisa 4 lok.1
07-300 Ostrów Mazowiecka

Gabinet Stomatologiczny KOCHDENT

ul. Leśna 16B/21
07-320 Małkinia Górna

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]