Wojewoda w piśmie z 8 maja skierowanym do rady miasta w Ostrowi Mazowieckiej wskazał, że wyżej wymieniona uchwała została podjęta z naruszeniem prawa. Zaznaczając błędne stwierdzenie "Uchwała nr XVI/114/2012 Burmistrza Miasta Ostrów Mazowiecka". W uzasadnieniu czytamy dalej "Oczywisty błąd w tytule przedmiotowej uchwały stanowi w ocenie organu nadzoru naruszenie prawa o charakterze nieistotnym." Zwracając tym uwagę, iż uchwały są formą działania rady miasta, zaś burmistrz wydaje zarządzenia.
- Pan wojewoda to tłustym drukiem napisał "uchwała została podjęta z naruszeniem prawa." - mówił burmistrz Władysław Krzyżanowski i apelował o uchylenie jej.
Radny Stanisław Dylewski jako pierwszy zabrał głos w dyskusji - dlaczego przewodnicząca rady podpisała się pod uchwałą burmistrza skoro do wniosku dołączona została gotowa uchwała rady miasta? - pytał radny. - Błąd w nadruku uchwały nastąpił w urzędzie, nieważne kto popełnił, ważne kto podpisał wadliwą uchwałę. Wadliwa uchwała została wysłana do pana wojewody, który wychwycił przewodniczącej błąd i zalecił poprawienie, pan natomiast wykorzystał błąd do swojego urzędu i całą winą za nieprawidłowość chce pan obciążyć radnych, którzy uchwałę podejmowali prawidłowo - powiedział radny Dylewski.
W odpowiedzi wojewody nie odnajdujemy słów, które świadczyłyby, że uchwała w swojej treści została podjęta z naruszeniem prawa. To na co wskazuje wojewoda, to błąd w tytule, czyli użycie słowa "burmistrz" w odniesieniu do uchwały, którą może wydać jedynie rada miasta. Pismo wojewody znajduje się na końcu artykułu.
Słowa krytyki posypały się na burmistrza, radny Dylewski zarzucił między innymi, że burmistrz i przewodnicząca szkodzą mieszkańcom miasta. Radny Laska natomiast, że burmistrz manipuluje wkładając słowa w usta wojewody, których nie wypowiedział, a również nie napisał.
Jak się okazało, radni i burmistrz dysponowali różnymi pismami. Zarządzono przerwę, podczas której radni zostali zaopatrzeni w pismo od wojewody, którego jak twierdzili, wcześniej nie otrzymali.
Po wznowieniu obrad radni zarzucili burmistrzowi i przewodniczącej, że pismo zostało przed nimi ukryte. Przewodnicząca rady miasta odpierała zarzuty, twierdząc, że wszystkie materiały do radnych dotarły, tylko radni nieuważnie je przeczytali - Należy umieć przeczytać pisma - powiedziała.
Nie brakowało też słów krytyki wobec wiceprzewodniczącego Eugeniusza Gałązki, ten jednak stwierdził, że nie ma dostępu do dokumentów w Urzędzie Miasta i o niczym się go nie informuje.
Po zakończeniu dyskusji radni zagłosowali. 12 radnych było przeciw uchyleniu uchwały, 2 była za i 2 wstrzymało się.
Pismo wojewody w sprawie zaskarżonej uchwały:
Komentarze
Dodano: 22 czerwca 2012 14:56, (toko131)
I tak właśnie wygląda współpraca Rady Miasta z Burmistrzem. Zamiast poprawić Uchwałę z powodu nieistotnego błędu prawnego, Radni organizują bojkot Burmistrza. To zwykłe działanie administracyjne, porządkowe - uchylenie wadliwego tytułu Uchwały. Żenujące dla Radnych. To byłoby śmieszne gdyby nie tragiczne dla Miasta.Wstyd Panowi Radni !To wina Radnych że nie pozwalają pracować Burmistrzowi. Poprzednie czasy się wrócą Panowie Radni !!
Dodano: 22 czerwca 2012 16:45, (hellboy)
Ta procedura legislacyjna pokazuje, że tym miastem kierują kompletni ignoranci i amatorzy...
Dodano: 22 czerwca 2012 21:57, (darek234)
teraz wiadomo ze na radnych którzy są od paru kadencji niema co głosować bo siedzą biorą kase i starzeją sie na urzędzie sieją zament i niedaja pracowac takim jak pan Laska,Galązka i wielu innych trzeba podziękować
Dodano: 23 czerwca 2012 00:17, (intelekt)
Bez Pana Gałązki i Laski rada byłaby ułomna bez teatralnych występów
Dodano: 23 czerwca 2012 10:39, (norbert77)
Poczekajcie jeszcze trochę ( ludzie burmistrza) a zobaczycie, że chciał on zrobić nie mały przekręt. Sprawa już niedługo nabierze światła dziennego :) - i wtedy dopiero komentujcie.
Po komentarzach widzę, że prawa Wam w oczy kole i chcecie to zaretuszować spychając wszystko na radnych :)
A radni mówią tylko prawdę jak jest z tym burmistrzem.
Dodano: 23 czerwca 2012 10:40, (norbert77)
* prawda.
ps. poprawka dla bardzo czepiających się.
Dodano: 24 czerwca 2012 13:44, (abratek)
To oczywiste ze prawo naruszyła przewodnicząca Rady i Burmistrz. Powstała druga uchwała na potrzeby burmistrza i została wysłana do Wojewody .Rada uchwaliła uchwałę z nagłówkiem Uchwała Rady Miasta i taka podejmowali Radni. Burmistrz do wojewody wysłał z nagłówkiem Uchwała burmistrza . Pani Sasinowska podpisała się pod wadliwą uchwałą pomimo że do wniosku dołączona była Uchwała Rady. Problem w tym że pani Sasinowska nie ma ochoty naprawiać swojego błędu i obarczają razem z burmistrzem za swoje błędy Radę. I to jest cała prawda. Trochę pokory i elegancji i po sprawie. Mamy nadzieję że tak się stanie na najbliższej sesji.
Dodano: 27 czerwca 2012 16:22, (piotrwielki)
To jest najnormalniejsze w Świecie fałszerstwo, i jako takie powinno być ocenione i wyjaśnine przez Prokuratorów, a nie przez mieszkańców miasta.Posuwać się do takich metod mogą tylko ludzie malutcy, bardzo malutcy.Ale niestety taka ekipa trzyma władzę.Jak długo jeszcze będą kompromitować Ostrów i Ostrowiaków. Władzo jak choć troszkę honoru odejdź.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.